Wielka Rafa Koralowa jest miejscem niezwykłej różnorodności biologicznej, znajdującym się na północno-wschodnim szelfie kontynentalnym Australii. Niestety rafa jest równie piękna, co wrażliwa — wymaga ścisłej ochrony. Straciła już ponad połowę swoich koralowców i drastycznie “wyblakła” w ciągu ostatnich 25 lat. Czy ten cud natury ma szansę przetrwać?
Wielka rafa koralowa – informacje ogólne
Wielka Rafa Koralowa to jeden z siedmiu cudów natury, który dodatkowo znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jest to największa rafa koralowa na świecie, położona wzdłuż północno-wschodnich wybrzeży Australii, na morzu Koralowym. Została odkryta w 1770 roku przez Europejczyków.
Rafa koralowa rozciąga się na przestrzeni ponad 2300 km. Dzielona jest na cztery regiony — Region Południowy, Region Centralny, Region Północny oraz Region Cieśniny Torresa. W wodach rafy żyje około 600 gatunków koralowców i 1625 gatunków ryb. Nie brakuje również mięczaków, szkarłupni, żółwi morskich, wielorybów, rekinów, a nawet i węży morskich. Wiele z występujących gatunków jest objętych ochroną, a część niestety zagrożona wyginięciem — mowa tu m.in. o żółwiach zielonych, skórzastych czy oliwkowych, orkach oceanicznych czy płetwalach błękitnych. Nie brakuje tutaj również tak ciekawych gatunków ptaków jak albatros brunatny czy petrelec olbrzymi, krokodyli australijskich, butlonosów zwyczajnych, delfiniaków malajskich i pręgobokich. Warto wspomnieć, że rafa koralowa oferuje również wiele zabytków i obiektów o wartości historycznej, tj. 30 wraków, latarnie morskie oraz tereny związane z II Wojną Światową.
Wielka Rafa Koralowa jest uważana za największą żywą istotę na świecie, a to ze względu na jej różnorodność biologiczną, zarówno pod powierzchnią wody, jak i nad. Jest chroniona przez prawo od około 50 lat, jednak mimo to — niestety jest w niebezpieczeństwie.
Wielka rafa koralowa – nurkowanie
Nurkowanie na Wielkiej Rafie Koralowej to bez wątpienia jedna z ciekawszych atrakcji, jaką oferuje nam Australia i jej okolice. W wielu miejscach znajdują się spokojne i płytkie spoty, dlatego też największa rafa koralowa jest idealna zarówno dla doświadczonych osób, jak i tych, które dopiero co rozpoczynają swoją przygodę z nurkowaniem. Najwięcej ośrodków dla płetwonurków i nurków znajduje się w przybrzeżnych miejscowościach — Port Douglas, Mackay, Cairns, Townsville czy Airlie Beach. Ośrodków jest naprawdę wiele, zatem wybór jest szeroki. Dodatkowo można również połączyć nurkowanie w Wielkiej Rafie Koralowej z innymi miejscami w Australii. Kraj ten daje wiele możliwości w tym zakresie. Najpopularniejsze miejsca to m.in. Julian Rocks w Zatoce Byrona, SS Yongala czy South West Rocks. Liczba miejsc do nurkowania wynosi prawie 300!
Wiele stworzeń i korali żyje przy brzegu czy w płytkim obszarze, dzięki czemu ich obserwowanie jest możliwe na każdym tak naprawdę poziomie. Początkujące osoby mogą więc naprawdę świetnie się bawić! Należy jednak zwrócić uwagę na porę roku. Teoretycznie, Australia nadaje się do nurkowania przez cały rok, jednak w większości miejsc najlepsze warunki na Wielkiej Rafie Koralowej są od końca sierpnia do początku grudnia.
Wielka rafa koralowa umiera
Rafa koralowa w Australii to niekwestionowany cud natury. Powstał dzięki żywym organizmom i składa się z około 3 tysięcy pojedynczych raf! Jej szerokość w najszerszym miejscu sięga 150 km, a grubość — 500 m. Wielka Rafa Koralowa ma ogromne znaczenie dla planety, jednak niestety wymiera. Jak się okazuje, przyczyniła się do tego fala upałów, która miała miejsce w 2016 roku. Koralowce rafowe żyją w symbiozie z glonami, a te przyspieszają budowę szkieletu korali. Zbyt wysoka temperatura wody powoduje zachwianie tej symbiozy. To proces, który nazywa się bieleniem.
Wszystkie rafy koralowe znajdują się w śmiertelnym niebezpieczeństwie i należy jak najszybciej podjąć działania, które przedłużą ich żywot. Naukowcy pracują nad rozwiązaniem tego problemu. W 2016 roku Australijczycy próbowali nawet “sztucznego zapłodnienia”, aby odbudować rafę. Koralowce przyjęły się, jednak mimo wszystko rezultaty nie były wystarczająco satysfakcjonujące.
Eksperci przewidują, że rafy koralowe mogą zniknąć do 2100 roku. Pomimo ciągłych badań i regularnie podejmowanych działań, globalne ocieplenie i coraz wyższy poziom mórz sprawiają, że koralowce niestety powoli znikają. Dodatkowo odkryto, że koralowce są szczególnie podatne na zmiany spowodowane emisją gazów cieplarnianych, za które odpowiedzialni są ludzie. Dodatkowo zagrożeniem są także nielegalne połowy i zanieczyszczanie wody. Nasze działania mają więc duże znaczenie. Zostały wprowadzone prawa chroniące rafy koralowe, dzięki którym m.in. właściciele statków nie będą ich niszczyć — jest to krok naprzód, jednak czy zmieni wiele? Niezbędny jest ogólnoświatowy rząd, który by zważał na środowisko naturalne i troszczył się o nie. Ciągle podejmowane są różnego rodzaju działania, wszystko idzie w dobrym kierunku. Być może uda się przedłużyć życie Wielkiej Rafy Koralowej, jednak aby tak było, cały świat musiałby się zjednoczyć.
