Tatry są chętnie odwiedzanym miejscem przez turystów niemal o każdej porze roku, a Morskie Oko – największe tatrzańskie jezioro – jest prawdopodobnie najpopularniejszym punktem wycieczkowym. Dotarcie do punktu widokowego nie wymaga umiejętności wspinaczkowych, a szlak jest przyjemny i przystępny nawet dla amatorów szlaków górskich. Z artykułu dowiesz się, ile kosztuje wjazd na Morskie Oko, jakie szlaki warto wybrać i ile czasu zajmie wejście na Schronisko pod Morskim Okiem.
Morskie Oko – najciekawsze fakty
Morskie Oko to największe jezioro w Tatrach, uważane również za jedno z najpiękniejszych w całym paśmie górskim. Jest typowym polodowcowym zbiornikiem wodnym o charakterze cyrkowo-morenowym, co oznacza, że charakteryzuje się owalnym kształtem i stosunkowo niewielką głębokością (w najgłębszym miejscu osiąga 50,8 metra). Morskie Oko położone jest na wysokości 1395 m n.p.m. w Dolinie Rybiego Potoku, niedaleko Czarnego Stawu pod Rysami.
Obecna nazwa jeziora została mu nadana przez niemieckich osadników ze Spiszu (z języka niemieckiego „Meeraugen” oznacza nie co innego niż morskie oko). Pierwotnie Morskie Oko było nazywane Białym Stawem – nadanie tej nazwy datuje się na 1650 rok, a jej twórcami byli górale mieszkający w okolicy. Morskie Oko jest również określane mianem Rybiego Jeziora. To z kolei spowodowane jest faktem, że jezioro jest jako jedne z nielicznych w Tatrach naturalnie zarybione. Nazwę tę podawał w dziennikach już Stanisław Staszic (patron Schroniska pod Morskim Okiem).
Zobacz także: Zakopane — najciekawsze szlaki i atrakcje górskiego kurortu
Z samą nazwą łączą się również różne legendy. Najpopularniejszą jest wierzenie, jakoby Morskie Oko miało być w przeszłości połączone z Adriatykiem. Obecność tajemnego przejścia argumentowano odnajdywaniem szczątków statków na dnie jeziora oraz odnalezieniem tajemniczej szkatułki z kosztownościami, która miała zaginąć podczas sztormu na morzu. Legenda pochodzi z czasów panowania w Polsce króla Stanisława Augusta.
Szlaki na Morskie Oko
Na Morskie Oko można dotrzeć kilkoma szlakami, a samo schronisko jest również dogodnym miejscem wypadowym w inne ciekawe miejsca w Tatrach. Za najpopularniejszą trasę uważa się jednak czerwony szlak prowadzący z Palenicy Białczańskiej. Przedstawiamy wybrane szlaki, które warto wziąć pod uwagę podczas planowania wyprawy na Morskie Oko:
- czerwony szlak – z Palenicy Białczańskiej na Morskie Oko prowadzi niemal w całości asfaltowa droga (co nie oznacza, że można nią podjechać prywatnym samochodem). Przejście 8,5 kilometra zajmuje około 2-2,5 godziny z poszczególnymi etapami:
- Palenica Białczańska – Wodogrzmoty Mickiewicza,
- Wodogrzmoty Mickiewicza – Włosienica,
- Włosienica – Morskie Oko.
Zobacz także: Gubałówka – najpiękniejsza panorama na Tatry!
Zejście tym szlakiem zajmie około 1 godziny 50 minut, dlatego warto sobie przeznaczyć cały dzień (łącznie z dojazdem z Zakopanego i pobytem nad Morskim Okiem).
- niebieski szlak – jest to droga ze schroniska w Dolinie Pięciu Stawów do Morskiego Oka. Prowadzi przez Rumień nad Kępą, Świstówkę Roztocką i Świstówkę Czubę. Trasa zajmuje około 2 godziny w jedną stronę.
- żółty szlak – trasa z Morskiego Oka na Szpiglasową Przełęcz (inaczej zwana Ceprostradą). Dotarcie na przełęcz zajmuje około 2 godzin, stamtąd można również odbić na Szpiglasowy Wierch.
Po dotarciu na Morskie Oko, krótkim odpoczynku i odzyskaniu sił warto się również wybrać na spacer wokół jeziora. Samo obejście zajmie niecałą, ale niezależnie od wyboru trasy – wschodniej czy zachodniej części jeziora – w połowie dotrze się do miejsca, w którym szlak będzie się rozwidlał i prowadził po ostrym wzniesieniu na Czarny Staw pod Rysami.
Morskie Oko – jak dojechać do początku szlaku?
Jak już wcześniej wspomniano, czerwony szlak, który prowadzi asfaltową drogą niemal pod samo Morskie Oko, jest najczęściej wybieraną przez turystów trasą. Aby dotrzeć na początek szlaku, nie musisz posiadać własnego pojazdu. Do parkingu w Palenicy Białczańskiej docierają również busy z Zakopanego, które kursują wiele razy w ciągu dnia i z różnych punktów miasta (choć najwięcej startuje z okolic dworca). Dojazd z Zakopanego zajmuje około 35 minut, zarówno samochodem osobowym, jak i busem.
Parking Morskie Oko
W Palenicy Białczańskiej dojeżdża się na sporych rozmiarów parking, który jednak w sezonie zapełnia się bardzo szybko. Aby rozwiązać problem, górale zaadaptowali na dodatkowy parking także przestrzeń przy Łysej Polanie. Postój samochodu kosztuje około 35 zł za cały dzień. Zatrzymują się tam również busy z Zakopanego. Po dotarciu na parking można skorzystać z baru lub toalet (a dokładniej Toi-Toi). Jest to punkt startowy wyprawy na Morskie Oko, a po przejściu bramek wkracza się na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego. Należy więc w tym miejscu zakupić bilet wstępu w cenie 7 zł – normalny, 3,50 zł – ulgowy (z Kartą Dużej Rodziny wstęp do parków narodowych jest bezpłatny).
Schronisko PTTK Morskie Oko
Końcowym punktem szlaku jest dotarcie na Schronisko pod Morskim Okiem im. Stanisława Staszica. Znajduje się na wysokości 1410 m n.p.m. i dzieli się na dwa budynki: Stare schronisko i Nowe schronisko. Głównym budynkiem, z którego roztacza się malownicza panorama Morskiego Oka, jest Nowe Schronisko, wybudowane w 1874 roku i odbudowane po pożarze na początku XX wieku z inicjatywy TPN. Stare schronisko jest inaczej nazywane Wozownią, ulokowane około 100 metrów od nowszego budynku. W trakcie odbudowy pierwotnego budynku pełniło funkcję noclegową i dotąd oferuje 43 miejsca noclegowe (podczas gdy w nowym budynku jest ich 36). W głównym schronisku do dyspozycji turystów jest ogólnodostępny wrzątek i czajniki elektryczne na korytarzach. Można również skorzystać z bufetu, przechowywalni bagażu, wypożyczalni sprzętu czy nawet bankomatu.
Zobacz także: Giewont – wędrówka na najpopularniejszy szczyt Zakopanego
Jak dotrzeć na Morskie Oko – bus, czy bryczka?
Choć droga na Morskie Oko nie należy do wyczynowych szlaków, istnieje alternatywa dla pokonania jej pieszo. Mowa o nieco kontrowersyjnych ostatnimi laty przejazdach bryczkami, nazywanymi fasiągami – są to konne zaprzęgi, które podwiozą grupkę turystów do Włosienicy (polany położonej około 1,5 kilometra od Morskiego Oka). Zimą wozy zamieniane są na sanie, a sam podjazd bryczką można wykupić zaraz przy parkingu na Palenicy Białczańskiej. Przejazd w jedną stronę od osoby kosztuje w sezonie letnim około 50 zł od osoby (wjazd), natomiast zjazd około 30 zł. Fasiągi wyruszają, gdy zbierze się odpowiednia liczba osób (latem do bryczki może wsiąść do 14 osób), przeważnie nie wcześniej niż o 7.30. Ostatni zjazd jest około godziny 20-21, dlatego warto tę informację uwzględnić podczas przygotowywania wyjazdu. Taka forma docierania nad Morskie Oko spotyka się z negatywnymi komentarzami. W miarę możliwości rekomenduje się samodzielne pokonanie trasy.
Morskie Oko zimą
Do 2007 roku szacowało się, że Morskie Oko jest zamarznięte przez około 157 dni w roku (od 5 grudnia do 25 kwietnia). Stan ten jednak zmienia się cyklicznie, jednak nie oznacza to, że zimy w Tatrach łagodnieją. Wybierając się w okresie od listopada do kwietnia, należy liczyć się z utrudnieniami spowodowanymi oblodzeniem szlaku. Zwiększa się również ryzyko powstawania lawin śnieżnych. Na wyższych terenach śnieg w Tatrach może pojawiać się już w październiku, dlatego podczas wyprawy warto być przygotowanym. Samo jezioro pokryte jest w tym okresie grubą warstwą lodu, co skłania niektórych turystów do przemierzania go przez sam środek. O to, czy takie przedsięwzięcie jest bezpieczne, warto zapytać przy samym schronisku, dowiadując się, jak głęboko sięga w tym momencie pokrywa lodowa.
Morskie Oko nie bez powodu jest najczęściej odwiedzanym punktem w Tatrach: malownicze widoki na szlaku, przystępna trasa i przepiękna panorama jeziora z górami w tle. Ponoć być w Tatrach i nie pójść na Morskie Oko to jak odwiedzić Rzym i nie zobaczyć papieża. Słowa Walerego Eljasza z 1873 roku nie tracą na aktualności, co potwierdza wzmożony ruch turystyczny, w szczególności w sezonie letnim.