Monako, Liechtenstein, San Marino, Andora. Niewielkie państwa, ledwo dostrzegalne na mapach Europy. Wydają się być naprawdę intrygujące i warte odwiedzenia. Szczególnym zainteresowaniem cieszy się Andora – malutkie księstwo położone w Pirenejach, niemalże całkowicie pokryte górami, łąkami i lasami. Pomimo niewielkiej powierzchni, oferuje turystom wiele malowniczych krajobrazów.
Księstwo Andory – historia powstania
Początki księstwa Andory sięgają czasów Karola Wielkiego. W nagrodę za waleczność mieszkańców w trakcie walk z Maurami oraz innymi ludami muzułmańskimi nadał on prawa miejskie Andorze. W 1133 r. zaczął nią władać biskup z La Seu, a w 1419 r. dzięki złożonemu wniosku przez ludność, został powołany lokalny parlament, który nazwano Radą Terytorialną. Po latach parlament ten został przekształcony w Radę Generalną.
Pomimo tego, że księstwu Andory podczas II wojny światowej zagrażała niemiecka okupacja, pozostawało ono neutralne. Dopiero w 1958 r. państwo ogłosiło pokój z Niemcami. Od 1993 r. po dziś dzień Andora jest członkiem Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ).
Gdzie leży Andora?
Andora, państwo w Pirenejach, jest niewielkim księstwem położonym w południowo-zachodniej Europie. Graniczy z Hiszpanią i Francją, a jej powierzchnia wynosi 468 km². Ze względu na to, że jest to państwo położone w Pirenejach, całą powierzchnię Andory obejmują doliny oraz obszary górskie. Najwyższym szczytem położonym w tym kraju jest szczyt Coma Pedrosa (2952 m n.p.m.), z kolei najniższym – Riu Runer (840 m n.p.m.).
Andora – atrakcje
Andora to małe państwo w Pirenejach, jednak pomimo niewielkiej powierzchni jest popularnym rejonem turystyczno-wypoczynkowym. Znajdziemy w nim m.in. ośrodek narciarski oferujący świetne trasy, a także kościoły i malownicze widoki.
Stolica Andory – Andorra la Vella
Stolicą księstwa w Pirenejach jest Andorra la Vella. Miasto to leży na wysokości 1023 m n.p.m. oraz 199 km na północ od Barcelony. Znajdziemy w nim wiele atrakcji – za najciekawszą uznaje się jednak kamienny budynek z XVI wieku, zwany Casa de la Vall.
Casa de la Vall
Casa de la Vall to zabytkowy, kamienny dom mieszczący się w zachwycającym księstwie w Pirenejach. Był niegdyś własnością jednej ze szlacheckich rodzin (Busquets), jednak obecnie pełni funkcję siedziby rządu i sądownictwa Andory. Prezentuje się wręcz wyjątkowo – wnętrze pokryte jest późnogotyckimi freskami, a w Sali Posiedzeń znajduje się tzw. Szafa Siedmiu Kluczy, w której to przechowywane są symboliczne klucze do siedmiu parafii księstwa.
Ośrodek narciarski GrandValira
Największy ośrodek narciarski w Pirenejach mieści się właśnie w Andorze. Obejmuje aż 6 miejscowości, czyli blisko 2000 ha. Przygotowanych jest 119 stoków, 210 km tras, 64 wyciągi oraz 3 snowparki. Jest to prawdziwy raj dla osób, które lubią jeździć na nartach. Co ciekawe, w roku 2010 Andora organizowała Mistrzostwa Świata w Ski Tourach, a z kolei w roku 2009 – gościli tutaj kolarze Tour de France. GrandValira w wielu aspektach przewyższa markowe ośrodki narciarskie w Europie oraz zapewnia turystom najwyższym poziom usług, niemal na wszystkich płaszczyznach – rozpoczynając od jazdy na nartach, a kończąc na atrakcjach tj. SPA.
Caldea
Pobyt w Andorze to nie tylko narty. Znajdziemy tam również wiele innych atrakcji, tj. Caldea, będąca czymś w stylu futurystycznego aquaparku. Stanowi największy tego typu ośrodek w całej południowej Europie. Turyści przyjeżdżają do tego miejsca zarówno w celach turystycznych, jak i terapeutycznych. Cały kompleks termalny zaprojektował architekt Jean Michel Ruols. Jest on usytuowany pod szklaną piramidą. Znajdziemy w nim ciepły basen o powierzchni 500m², jacuzzi oraz szereg dodatkowych atrakcji, tj. kaskady, gejzery, punkty inhalacji perfum czy prysznice parowe.
Andora – zakupy
Andora jest strefą bezcłową, jednak aleje zakupowe stanowią praktycznie kilka ulic i bez większych problemów każdy może się przemieszczać. Aleje te umożliwiają zaopatrzenie się w szereg produktów w promocyjnych cenach – począwszy od alkoholu i tytoniu, a skończywszy na sprzęcie elektronicznym. Coraz więcej turystów robi zakupy zarówno w celach rozrywkowych, jak i po to, by zapewnić sobie warunki do życia i zaopatrzyć się w produkty stosowane na co dzień.
Andora – lotnisko
Niestety w Andorze nie ma lotniska. Znajdziemy je w sąsiadujących Państwach, czyli we Francji oraz Hiszpanii. Najbliższe porty to Tuluza-Blagnac, Barcelona-El Prat oraz Girona.
Port lotniczy Tuluza-Blagnac
Port lotniczy Tuluza-Blagnac znajduje się we Francji i jest położony 8 km od centrum Taluzy. Każdego roku obsługuje miliony pasażerów, pomimo tego, że nie jest wielkim lotniskiem. Siatka połączeń krajowych i międzykrajowych oferuje z niego 34 linii lotniczych. Z powodzeniem możemy dolecieć na to lotnisko z Polski – standardowy lot zająłby wówczas około 5 godzin. Z kolei z portu Tuluza-Blagnac do Andory możemy dostać się np. samochodem, co zajęłoby 2-3 godziny, a autokarem – maksymalnie 5.
Port lotniczy Barcelona-El Prat
Lotnisko Barcelona-El Prat w Hiszpanii jest jednym z najchętniej odwiedzanych portów lotniczych w całej Europie. Lot z Polski w to miejsce nie trwa długo, ponieważ są to około 2-3 godziny. Do księstwa Andory możemy dostać się autobusem bądź autokarem. Możliwe jest również wynajęcie samochodu, jednak wówczas należy się liczyć ze znacznie większymi kosztami. Podróż autokarem do stolicy Andory zajęłaby około 3-4 godziny.
Port lotniczy Girona
Port lotniczy Girona również znajduje się w Hiszpanii. Mieści się około 90 km na północ od Barcelony. Nie ma bezpośredniego lotu z Polski do tego miejsca – dostępne są jedynie loty z przesiadką. Podróż wówczas znacznie się wydłuża i jest również droższa – jeśli więc mamy możliwość, wybierzmy któreś z wyżej wspomnianych lotnisk. Jeśli chodzi o transport z portu Girona do Andory, dostępny jest m.in. autobus, który powinien dojechać na miejsce w ciągu maksymalnie 3-4 godzin. Wynajęcie samochodu w Hiszpanii również jest możliwe.
Andora jest przepięknym i malowniczym państwem, które warto odwiedzić. Każdy znajdzie w nim atrakcję odpowiadającą jego potrzebom – jazda na nartach, aquapark, sauna, góry – wybierz coś dla siebie!