Polskie zamki posiadają bogatą historię i tym samym zachwycają wspaniałą architekturą. Wśród nich znajduje się również kompleks zamków na Jurze. Dokładniej we wsi Mirów w województwie śląskim na Jurze Krakowsko-częstochowskiej znajdują ruiny zamku Mirów. Średniowieczna budowla obronna, otoczona fosą i murem obwodowym, pełniła funkcję mieszkalną. Aktualnie to miejsce turystyczne, które co roku przyciąga liczne grono turystów. Znajduje się szlaku Orlich Gniazd, dokładniej to na czerwonym szlaku, od którego można zorganizować również inne wycieczki.
Historia zamku w Mirowie
Wedle danych historycznych zamek powstał w połowie XIV wieku, z polecenia Kazimierza Wielkiego. Zdania na ten temat są podzielone i według innych badaczy budowla wzniesiona została jednak po śmierci króla. Faktem jest jednak to, że mirowski zamek kiedyś był budynkiem drewnianym, jego miejsce zastąpiła kamienna strażnica, która miała za zadanie bronić granic Rzeczpospolitej od najazdu sąsiadów. Dodatkowo zamek w Mirowie podlegał twierdzy w Bobolicach, które razem tworzyły system Orlich Gniazd. Strażnica wedle danych zajmowała powierzchnię 270 m, pierwsze wzmianki o niej pojawiły się w 1405 roku. Dotyczyło to burgrabi Mirowa — Sasina. Wedle zapisów zamek był otoczony murem, miał jedno piętro, a większość pomieszczeń była wykuta w skale. Wjazd do budynku umieszczono od południowo-wschodniej części przez fosę. Wspominany Sasin zarządzał zamkiem w imieniu kasztelana Krystyna. Przez wieki był przekazywany pomiędzy nowych właścicieli. Rozpoczęły się nawet plany jego rozbudowy, dzięki czemu zyskał komnaty mieszkalne. Największe uszkodzenia powstały podczas potopu szwedzkiego. Opuszczenie posiadłości nastąpiło w 1787 roku i po dziś dzień pozostały tylko ruiny zamku w Mirowie.
Zamek Mirów i Bobolice – wspólna legenda
Wokół zamków na Jurze krążą legendy, w zależności od regionu historię trochę się od siebie różnią, jednak skupiają się na tych samych wątkach. Wedle legendy dwóch braci bliźniaków mieszkało w Mirowie i Bobolicach, żyło im się dobrze, swoje bogactwa chowali w lochach, które łączyły ze sobą oba budynki. Skarby strzegła czarownica i duch pod postacią psa. Pewnego razu jeden z braci wrócił z wojny wraz z piękną księżniczką, niestety bliźniak również się w niej zakochał. Zazdrosny chłopak zamknął dziewczynę w lochu, a strzec ją miała czarownica. Drugi brat nie wytrzymał rozłąki i wszedł do lochu, gdzie zaczęli się całować z księżniczką. Całą sytuację widział zazdrosny brat i jednym ruchem miecza, zabił brata. Następnie sam z rozpaczy się rozpił i pewnego wieczoru trafił go piorun. Wedle legendy dziewczyna nadal tkwi w tym lochu, a czarownica wychodzi na zewnątrz i straszy przechodniów.
Zamek w Mirowie dziś
Aktualnie zamek jest w trakcie remontu, wykonuje go aktualny właściciel Lasecki. Renowacja rozpoczęła się w 2006 roku. Niestety w wyniku dość dużych zniszczeń oraz możliwości rozpadu pozostałych części, budowle ogrodzono i wejście do środka nie jest aktualnie możliwe.
W planach mają otwarcie całego obiektu dla turystów oraz wybudowanie muzeum upamiętniającego całą historię związaną z zamkiem w Mirowie. Właściciele udostępnili jedynie błonie zamku, do której wejdziemy po zakupie biletu.
Zamek Mirów – odbudowa
Na ten moment pozostały jedynie ruiny zamku w Mirowie, szczątki murów i wieża. Dlatego też właściciel postanowił, odnowić budowle by turyści mogli wejść do środka i podziwiać pradawną architekturę. W planach jest wzmocnienie murów i nadbudowa ścian, szacuje się, że prace mogą potrwać nawet do 4 lat. Dodatkowo rozważa się nad częściowym zadaszeniem zamku i dodaniem szklanych tarasów widokowych. Cały obiekt ma być trochę unowocześniony i w stu procentach bezpieczny dla odwiedzających. Ruiny zamków często są równie atrakcyjnym widokiem, jak wyremontowane obiekty. Niektórzy cenią sobie bardziej naturalność i fakt, że budynek, mimo że nie w całości, ale przetrwał tak wiele najazdów i wojen.
Zamek Mirów – zwiedzanie
Zamek Mirów jest położony malowniczej okolicy, pełnej zieleni i szlaków. Jedynie 2 km dzielą go od drugiej twierdzy tego samego właściciela. Dzięki czemu, ciekawą opcją jest zorganizowanie sobie wycieczki jednodniowej po obu obiektach. Aktualnie są tam jedynie ruiny zamku, ale prace remontowe trwają, są plany, by za 4 lata wszystko było skończone. Budowla znajduje się na czubku wzgórza, na wapiennej skale. Białe ściany kontrastują z otoczeniem, a nietypowa konstrukcja zachwyca turystów. Dojazd do zamku nie jest skomplikowany, a poza tym budowla jest widoczna już z daleka. Na miejscu znajdziemy bezpłatny parking, gdzie bez problemu możemy zaparkować swoje auto. Drugą opcją jest piesza podróż przez czerwony szlak Orlich Gniazd od strony Bobolic lub Niegowej.
Zamek w Bobolicach
Polskie zamki Mirów i Bobolice mają ze sobą liczne powiązania, nie tylko ze względów lokalizacyjnych, ale również historii. Wcześniej wspomniana legenda, ma w sobie pewne elementy prawdy. Przykładowo loch, w którym przetrzymywano księżniczkę, istnieje. Pozostawiając z boku historię, warto zainteresować się zamkiem w Bobolicach. Prowadzi do niego bardzo szybka i dogodna trasa, w dodatku osada jest już po remoncie, dlatego też bez problemów można wejść do środka. Powstał również w latach panowania Kazimierza Wielkiego, pełnił funkcję obronną, głównie ze strony Śląska, który w tych czasach znajdował się po stronie Czech. W 1999 roku ten sam właściciel, jak i zamku Mirów postanowił rozpocząć proces renowacji. Aktualnie budowla jest wykończona i dostępna do zwiedzania.
Więcej o Zamku w Bobolicach przeczytasz w naszym artykule: Zamek Bobolice – jeden z najpopularniejszych zamków Szlaku Orlich Gniazd
Zamek Mirów – cennik
Jako że zamek jest prywatną posiadłością Laseckich i nadal prowadzone są tam liczne prace remontowe, wejście do wnętrza budynku jest wzbronione. Mimo to udostępniono błonie zamku. Jeśli chcemy wejść, potrzebny jest bilet: ulgowy kosztuje 5 zł, normalny jest w cenie 7 zł.
Będąc w okolicy zamku, warto szlakiem turystycznym powędrować trochę dalej i wstąpić do kolejnej twierdzy z listy Orlich Gniazd. Za wejście do zamku w Bobolicach zapłacimy 15 zł lub 10 zł w przypadku ulgi studenckiej. Ten obiekt jest już po renowacji, dlatego bez problemu możemy zwiedzić jego wnętrze.
Okolice zamku i szlaki turystyczne
Gmina Mirów ma wiele innych atrakcji do zaoferowania, to nie tylko malownicze zamki, ale również trasy wspinaczkowe i skały wapienne. Jedne z nich figurują pod tą samą nazwą, czyli skały mirowskie. Będąc na wzgórzu warowni, możemy dostrzec jurajskie ostańce. Stanowią one fragment czerwonego szlaku Orlich Gniazd. Z ciekawostek warto wspomnieć, że w jednej z jaskiń umiejscowionych w tych skałach odkryto szczątki człowieka neandertalskiego. Kolejnym ciekawym miejscem na trasie są Podlesice, jest miasteczko, które stanowi punkt noclegowy, ma rozbudowaną infrastrukturę oraz posiada parki linowe. Jednym z nich jest AdrenaLinaPark, który w swojej ofercie ma aż 2 trasy. Warto wstąpić do tych miejsc będąc w okolicy, a najlepszym wyjściem jest zarezerwowanie sobie noclegu w Podlesicach, skąd mamy dogodny dojazd do innych atrakcji.
Więcej o Szlaku Orlich Gniazd przeczytasz w naszym artykule: Szlak Orlich Gniazd – jeden z najdłuższych i najpiękniejszych szlaków w Polsce
Kolejną opcją, o której warto wspomnieć, jest piesza wędrówka z Mirowa do zamku w Bobolicach. Trasa jest dobrze oznakowana i nie należy do trudnych. Dodatkowo druga twierdza udostępnia wejście do środka oraz jest odremontowana. Droga powrotna prowadzi również przez skały mirowskie, ale od przeciwnej strony, dlatego też ta trasa zatacza koło. Nie jest długa, w jedną stronę wynosi niecałe 2 km, a jest ciekawym urozmaiceniem.
Mirów – noclegi
Wybierając się do zamku Mirów, dobrym rozwiązaniem jest zorganizowanie sobie dłuższej wycieczki, a nawet kilkudniowego pobytu. Miejsc do zwiedzania nie zabraknie, a odpoczynek wśród takich malowniczych krajobrazów to sama przyjemność. Gmina Mirów mieści się w województwie śląskim, rosnące zainteresowanie zamkami w tych okolicach pobudziło również popyt na noclegi. Aktualnie ofert jest od groma, powstały hotele w obrębie szlaków Orlich Gniazd. Dodatkowo coraz częściej ludzie decydują się na wynajmowanie pokoi we własnych domach, tworząc rodzinną atmosferę. Ceny nie są wysokie, a zwłaszcza jeśli przyjedziemy tu w okresie jesienno-zimowym będziemy mogli cieszyć się niskimi cenami oraz brakiem tłumów.
Zamek Mirów – ciekawostki
Ruiny zamku w Mirowie kryją wiele tajemnic, jedną z nich jest legenda o dwóch braciach i czarownicy, która po dziś dzień straszy przyjeżdżających. Tunel łączący oba zamki nadal istnieje. Z innych ciekawostek warto wspomnieć, że w obiekcie były nagrywane filmy:
- „Przyjaciel wesołego diabła”;
- „Powidoki”;
- „Pan samochodzik i praskie tajemnice”;
- „Nad rzeką, której nie ma”.
Powstał tu również teledysk do „Meridy Walecznej”, to nie tylko miejsce historyczne, ale również świetna lokalizacja z nietypową konstrukcją. Przyciąga nie tylko liczne grono turystów, ale również artystów. Polski zamek Mirów jak na czasy, w których powstał miał dość innowacyjną budowę, posiadał most zwodzony, który się częściowo chował podczas podnoszenia.
Zamek Mirów jako najstarsza budowla ze szlaku Orlich Gniazd, znajduje się wśród malowniczych krajobrazów. Mimo że wejście do środka nadal jest wzbronione, co roku przyciąga liczne grono turystów. Ze wzgórza, na którym znajduje się budowla, rozpościera się widok na skały mirowskie, oraz liczne trasy turystyczne. Sam zamek i okolica zachwyca i nadaje średniowiecznego klimatu, nie bez powodu właśnie tu nagrywano wiele filmów z tych czasów.