Saranda to nieduże miasto położone w Albanii, nad Morzem Jońskim. Choć to niewielka miejscowość, jest najpopularniejszym, najdroższym i najlepiej zorganizowanym kurortem w kraju. To właśnie plaże, krajobrazy, lazurowa woda i gorące lato przyciągają tutaj turystów. Wycieczki do Albanii organizowane w ten region raczej nie są nastawione na zwiedzanie, a na wypoczynek i relaks na leżaku.
Jeśli jednak zechcesz przejść się po Sarandzie, możesz zahaczyć o ruiny synagogi z V wieku czy pozostałości Monastyru 40 świętych Męczenników z Sebasty, którego najstarsze fragmenty pochodzą nawet z VI wieku. Innym ciekawym zabytkiem jest XVI-wieczny zamek Lekuresi, zbudowany przez Sulejmana Wspaniałego.
Wybrzeże Jońskie, a szczególnie położone na nim Saranda czy Ksamil to doskonałe destynacje na wakacje – pełne piaszczystych plaż, świetnych hoteli i restauracji. Wycieczki do Albanii z roku na rok stają się coraz popularniejsze – i nic dziwnego! To kraj piękny, gorący, a przy tym wciąż niedrogi.
Saranda to miejsce typowo turystyczne, do którego warto pojechać, by zrelaksować się na jednej z pięknych plaż. To świetna opcja na wycieczkę typu Albania last minute - stworzono tam naprawdę ogromną bazę hotelową i restauracyjną. Saranda nie przypadnie jednak do gustu osobom szukającym dzikich, nie obleganych przez turystów miejsc - jest tam po prostu zbyt tłoczno.
Saranda nie ma niestety swojego lotniska, dlatego najłatwiej jest dostać się na nią z Korfu - greckiej wyspy położonej zaledwie 10 km od tego albańskiego kurortu. Podróż zajmuje około godziny. Na Korfu natomiast najszybciej jest polecieć samolotem, których w tę destynację lata mnóstwo. Można również polecieć do Tirany, a stamtąd autobusem przejechać do Sarandy.
Prom z Sarandy na Korfu (i odwrotnie) kosztuje około 20 euro. Cena za dziecko do lat 12 jest niższa i wynosi około 10 euro. Dokładny koszt przeprawy zależy od rodzaju łodzi i sezonu. W wysokim sezonie, czyli czerwcu, lipcu i sierpniu promy robią kilka kursów dziennie, zaś jesienią, wiosną i zimą pływają znacznie rzadziej.
Saranda, podobnie jak inne miejscowości w Albanii, słynie z doskonałej bałkańskiej kuchni. Najlepiej jest żywić się w lokalnych tawernach, w których serwowane są świeże i pyszne owoce morza, mięsa, a także dania warzywne. Chcąc spróbować byrka, czyli lokalnego wypieku, najlepiej jest znaleźć dobrą piekarnię. Wakacje w Sarandzie nie mogą obyć się bez spróbowania lokalnych przysmaków!
Albania to bardzo przyjazny dla portfela kraj. Niedrogi obiad w Sarandzie można zjeść już od około 20 złotych, zupa czy tańsza przekąska to koszt rzędu niecałych 10 złotych. Jeśli zechcesz wybrać się do droższej restauracji, musisz nastawić się na wydatek rzędu około 100 złotych za dwie osoby.
Bezpłatną plażą w Sarandzie jest “Plazh publik”, czyli plaża miejska. To największa plaża w mieście, na której nawet w szczycie sezonu powinno znaleźć się miejsce dla każdego. Chcąc jednak mieć pewność, że znajdzie się miejsce oraz marząc o wypoczynku na leżaku, warto skusić się na którąś z plaż płatnych. Koszt wypożyczenia leżaka to 1000-1500 lek, czyli 40-60 złotych.